Mówi się, że fotografia kulinarna to jedna z trudniejszych rodzajów fotografii. To prawda, że wymaga ogromnej kreatywności od fotografa i dobrego wyczucia. Nie wszystkie dania są fotogeniczne, poza tym by sprzedać danie i zachęcić odbiorców do wykorzystania przepisu czy udania się do restauracji, nieraz trzeba się nieźle nakombinować. Mimo wszystko to wdzięczna praca, która może dać wiele satysfakcji.

Kiedyś przy jednym kulinarnym zdjęciu pracowała grupa osób: kucharz, oświetleniowiec, fotograf, scenograf. A dzisiaj? Dzisiaj to wszystko może zrobić jedna osoba, która posiada praktyczne umiejętności plus kreatywne zacięcie.

Jeżeli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak fotografować jedzenie, by wydobyć wizualnie jego smak – dobrze trafiłeś.

Podpowiemy Ci dzisiaj, na co warto zwrócić uwagę, rozpoczynając swoją przygodę z fotografią kulinarną.

Fotografia kulinarna – grupa odbiorców

Jeżeli zastanawiacie się do kogo kierowane są usługi fotografii kulinarnej, spieszę z odpowiedzią. Nasze usługi kierujemy do restauracji, kawiarni, barów, czy cukierni. Robimy zdjęcia dań i napojów przygotowanych przez kucharzy i baristów. Często zdarza się, że współpracujemy z nimi przy doborze dodatków i stylizacji podania, by dobrze wyglądały na zdjęciach.

Fotografie, które wykonujemy najczęściej wykorzystywane są na stronach internetowych restauracji, w social mediach, czy w menu danej knajpy. Zdarza się, że zdjęcia wykonane przez nas lądują też na wizytówkach, w newsletterach czy na plakatach, które później rozwieszane są w mieście.

Nasze usługi kierujemy też do producentów żywności (chętnie robimy sesje samych produktów czy dań do których zostają wykorzystane konkretne produkty), czy piekarni.

Nasze kulinarne zdjęcia pojawiają się także w magazynach kulinarnych, książkach kucharskich, katalogach firmowych, czy stronach internetowych. Dlatego do współpracy zapraszamy także kucharzy, pisarzy, wydawnictwa, blogerów, osoby, które lubią gotować, ale nie mają czasu, albo umiejętności, by zrobić przykuwające wzrok zdjęcia swoich dań.

Jak fotografować jedzenie – kompozycja

W każdym rodzaju fotografii kompozycja stanowi podstawę dobrego zdjęcia. Szczególnie dla osób początkujących ten temat powinien stać się istotny. Rozpoczynając swoją przygodę z fotografowaniem, warto zwrócić uwagę na kompozycję, ponieważ przypadkowość w tym zakresie może być głównym problemem nieudanej fotografii.

Kiedy będziesz już bardziej doświadczony, wtedy możesz kombinować z kompozycją i szukać ujęć, które najbardziej do Ciebie przemawiają.

Na początek jednak poznaj dobrze zasady kompozycji.

Elementów kompozycji jest wiele: kolor, głębia ostrości, linie, reguła trójpodziału, perspektywa i tak dalej.

Wszystkie są istotne, by w pełni wykonać satysfakcjonujące zdjęcie. Ja zwrócę uwagę na 3 elementy, od których moim zdaniem, warto zacząć w fotografii kulinarnej.

Reguła trójpodziału

Po pierwsze, zaczynając fotografię kulinarną, wykorzystaj regułę trójpodziału. Polega to na tym, że kadr dzieli się na 9 równych pól (możesz taką siatkę ustawić zarówno w telefonie, jak i w aparacie) i cała zasada polega na tym, by kluczowy element, który chcesz pokazać na fotografii, znalazł się w jednym z punktów przecięcia się lini. To są tak zwane mocne punkty, które od razy przykuwają oko odbiorcy.

W momencie, kiedy właśnie w jednym z tych punktów pojawia się najważniejsza rzecz na Twojej fotografii, zdjęcie robi się dynamiczne.

Głębia ostrości

Po drugie, zwracaj uwagę na głębię ostrości i uważaj jej świadomie. Odpowiednio dobierając ustawienia w aparacie, decydujesz, na co zwrócisz uwagę odbiorcy na zdjęciu. Im większą wartość przysłony zastosujesz (f/8, f/22), tym głębia będzie większa. Innymi słowy, tym więcej elementów na zdjęciu będzie ostrych.

Jeżeli natomiast zależy Ci na efekcie rozmycia, przysłona powinna być niższa. Wtedy tylko jeden element na fotografii jest ostry, a reszta lekko rozmazana.

Do fotografii kulinarnej nie poleca się robić zdjęć z najniższą przysłoną, ponieważ wtedy ostry na zdjęciu masz tylko mały fragment dania, zamiast całego. W takiej sytuacji to winogrono na górze babeczki, czy  na przykład listek mięty w drinku staje się Twoim głównym elementem zdjęcia. A zapewne chciałbyś na zdjęciu wyeksponować całe danie, a nie jego część.

Kadrowanie

Po trzecie, kadrowanie. Przeglądając różnego rodzaju zdjęcia w sieci, (nie tylko kulinarne) widzę, jak niezmiennie ogromny problemem wśród adeptów fotografii, stanowi odpowiednie kadrowanie.

Osobiście jestem zwolennikiem zwracania uwagi na odpowiedni kadr już na etapie robienia zdjęcia, ale oczywiście tego możesz nauczyć się dopiero w praktyce. Na początek łatwiej będzie Ci kadrować zdjęcie na etapie obróbki.

Nigdy (przynajmniej na początku swojej przygody z fotografowaniem) nie zostawiaj zdjęcia dokładnie tak, jak zostało wykonane. Na początku warto robić zdjęcia z zapasem tła, a dopiero w programie decydować co chcemy, aby znalazło się na zdjęciu, a co chcemy usunąć. Częstym błędem jest zostawianie na zdjęciu elementów zbędnych, które odwracają uwagę od Twojego obiektu.

Staraj się skupić na najważniejszym elemencie zdjęcia i pozbyć się tego, co odwraca od niego uwagę.

Jak fotografować jedzenie – światło

Światło możemy podzielić na dwa rodzaje: światło naturalne i światło sztuczne. Mówi się, że najlepiej do zdjęć wykorzystywać światło naturalne. W zupełności się z tym zgadzam, szczególnie jeżeli jesteś początkujący.

Fotografuj przy oknie, w pokoju gdzie masz najlepszy dostęp do światła i na dworze, jeżeli masz taką możliwość.

Niestety w zimowych miesiącach, kiedy coraz wcześniej robi się ciemno, trzeba wspomagać się światłem dodatkowym.

Dobrym pomysłem jest światło błyskowe, które dosyć łatwo się modyfikuje. Ewentualnie jego alternatywą mogą być softboxy, parasolki czy blendy. Wiele osób w domowych warunkach wykorzystuje czyste białe kartki do odbijania światła i to na sam początek też wystarczy. W zależności od budżetu, jakim dysponujesz, jesteś w stanie jakoś sobie poradzić.

Warto jednak zwrócić uwagę, że już przy profesjonalnej fotografii kulinarnej dodatkowe światła pomagają wprowadzić dokładnie taki klimat, jaki sobie wymarzymy. Światło jest w stanie podkreślić dany produkt, usunąć z niego cienie czy wydobyć kolor.

Nie ma co ukrywać, zdjęcia bez dobrego światła, zawsze są płaskie i bez duszy.

Jak fotografować jedzenie – stylizacja

Ogromny wpływ na dobre, przykuwające oko zdjęcie jedzenia, ma stylizacja. Każde danie można podać w zwyczajny sposób, nie zwracając uwagi na szczegóły, albo zrobić z niego małe arcydzieło.

Zwróć uwagę na kolorystykę zdjęcia, a także kolor produktu, który będzie Twoim głównym aktorem na fotografii. Jeżeli kolor jest wyjątkowo i czujesz, że to on będzie grał pierwsze skrzypce na zdjęciu, postaraj się, żeby reszta dodatków: naczynie, tło, inne dodatki naturalne np. w postaci ziół, były jedynie tłem, ale takim, które świetnie skomponuje się kolorystycznie z naszym bohaterem dania.

Zawsze zwracaj uwagę na to, by główny składnik dania był zaakcentowany i widoczny w fotografii. Dużym błędem jest, kiedy na zdjęciu widzimy np. ser, mimo iż to nie on jest głównym składnikiem dania.

I na koniec: dodatki. Mogłoby się wydawać, że to najmniej istotna część stylizacji zdjęcia, a jednak potrafi dodać klimatu i nadać wyjątkowości. Myśląc o dodatkach, mam na myśli talerzyki, słoiki, szklanki, łyżeczki, których używamy do pokazania danego dania, a także tło, jakie wybieramy. Do dużej ilości zdjęć kulinarnych wykorzystuje się dzisiaj drewniane deski. Nie musisz mieć w domu drewnianego stołu, żeby takie zdjęcie wykonać. Wystarczy, że udasz się na strych do babci, albo do sklepu budowanego i na pewno znajdziesz coś, co nada się na wyjątkowe tło do Twojego dania.

Jeżeli nie chcesz wykorzystywać desek, możesz poszukać specjalnych materiałów, do zdjęć nadadzą się różne tekstylia (prześcieradła, zasłony, obrusy, a nawet ubrania), kolorowe kartony, fragmenty tapet, glazura, stare kartki z książek. Ogranicza Cię jedynie wyobraźnia. Poszukaj swojego stylu i staraj się, żeby zdjęcia, które wykonujesz, nie tylko pokazywały danie, ale i odzwierciedlały w tym Twój gust i poczucie smaku.

Fotografia kulinarna może nie należy do najprostszych rodzajów fotografii, ale jeżeli już uda Ci się wzbudzić zdjęciem zainteresowanie danym przepisem, możesz być z siebie dumny.  Zobacz przykładowe zdjęcia fotografii kulinarnej